Dawn of War II bez uciążliwych zabezpieczeń

Studio Relic Entertainment poinformowało, że zabezpieczenia planowanego na marzec 2009 roku Dawn of War II nie będą obejmować limitu instalacji.

O tym, że uciążliwe zabezpieczenia gier komputerowych narobiły w tym roku niemałego szumu, nie trzeba chyba nikogo informować, ponieważ chociażby „spore problemy Spore w mgnieniu oka obiegły cały Internet. Jeff Lydell, jeden z producentów Dawn of War II, strategii czasu rzeczywistego w świecie Warhammer, powiedział w wywiadzie dla serwisu VideoGamer, że o ile jakaś forma DRM będzie istnieć, o tyle chciałby, aby gracze mogli cieszyć się z gry na wielu maszynach.

„Planujemy zabezpieczyć Dawn of War II pewną formą DRM, jednak interesuje nas również druga strona medalu, a więc konsument i jego doświadczenia. Chcemy, aby ludzie mogli używać swoich gier na wielu pecetach. Chcemy, aby mogli cieszyć się swoimi grami ze znajomymi, a co najważniejsze, aby uwierzytelnianie nie było denerwujące i nie miało wpływu na odbiór tytułu”, powiedział Lydell. Zapytany o limit możliwych instalacji odpowiedział krótko i treściwie: „Na razie nic mi o tym nie wiadomo”. Podkreślił również, że gry powinny być tworzone w ten sposób, aby sam użytkownik chciał być „legalny”, jako przykład podając internetowe tryby dla wielu graczy oraz dodatkową zawartość dystrybuowaną za pomocą Sieci.

Szkoda, że niestety nie wszyscy producenci i wydawcy mają takie zdroworozsądkowe podejście do tematu. Do premiery Dawn of War II pozostało jeszcze około 3 miesiące, jednak dokładnej daty wydania na razie nie podano.

Źródło:
Janusz "Animol" Wyczołek - GRY-OnLine


Villemo
2008-12-13 14:35:54